Minimalistyczne ozdoby świąteczne - biel, szyszki i brak plastiku

Natura jest najpiękniejsza, dlatego w te święta warto zrezygnować z plastikowych ozdób na rzecz tych naturalnych, czyli szyszek, cynamonu, anyżu i suszonych pomarańczy. Czy takie ozdoby mogą konkurować z modnymi świecidełkami i brokatem?

W sklepach pełno jest kolorowych bombek, dobrze jeśli szklanych, ale coraz więcej jest niestety plastikowych. Dodatkowo są one słabej jakości, osypuje się z nich brokat, odpadają słabo przyklejone ozdoby. Ani ładnie ani ekologicznie. Oczywiście ciężko odmówić urody niektórym ozdobom. Tym nie mniej warto pomyśleć o tych naturalnych. Pisałam już o inspiracjach wcześniej – przeczytaj tutaj.

Na pierwszy rzut oka aranżacja wygląda na minimalistyczną. Pusto? Niekoniecznie. Żeby aranżacja była piękna warto wybrać dobrą bazę, czyli choinkę. Do aranżacji polecam stroisz jodłę nobilis, czyli szlachetną o lekko niebieskim odcieniu igieł. Świerk dużo wytrzyma, nie kluje, a przy tym wygląda pięknie.

Jest idealny do wieńców, stroików, aranżacji. Gałęzie można położyć prosto na stół. Mają około 50-70cm długości i około 50cm szerokości. Na stół O wielkości 3m warto mieć 5-6 takich gałęzi i stroik na środek. Efekt „wow” gwarantowany. Do tego około 20-30 szyszek, pieńki drzewa, naturalne dodatki. Taka dekoracja wygra z każdym plastikiem. Kojarzy się i pachnie lasem.

Oto lista zakupów do naturalnych dekoracji: